Pierwszego dnia trwania targów DremaSilesia 2019 - w piątek 26 kwietnia br., Polska Izba Gospodarcza Przemysłu Drzewnego zaprasza na seminarium pt. "EFEKTYWNY TARTAK. Możliwości mechanizacji składów surowca, hal tartacznych oraz prezentacja nowoczesnych rozwiązań narzędziowych".
Zadłużenie branży drzewnej w bazie danych Krajowego Rejestru Długów wynosi 136,8 mln zł. Średnie zaległości jednej firmy z tego sektora to 54,3 tys. zł. Najwięcej do oddania mają jednoosobowe działalności gospodarcze – 82,5 mln zł, to 60 proc. łącznego zadłużenia branży. Pandemia póki co nie wpłynęła na gwałtowny wzrost tych zaległości. Spowodowała jednak zmiany, które w niedalekiej przyszłości mogą zaszkodzić branży.
Obecność na targach, szczególnie tak prestiżowych, jak Międzynarodowe Targi Maszyn, Narzędzi i Komponentów dla Przemysłu Drzewnego i Meblarskiego, z roku na roku nabiera coraz większego znaczenia. Dzieje się tak głównie dlatego, że targi doskonale weryfikują rzeczywistość. Bo o ile w przestrzeni wirtualnej można powiedzieć niemal wszystko, o tyle na targach, każde słowo domaga się dowodu. Co o kondycji polskiej branży drzewnej i meblarskiej można powiedzieć po minionej edycji targów DREMA?
Prace nad warstwą merytoryczną 37. edycji targów DREMA trwają od początku roku. Kluczowe elementy takie jak Strefa Promocji Drewna czy konferencja branży drzewnej powstają we współpracy z Polską Izbą Gospodarczą Przemysłu Drzewnego.
Organizacje branżowe i przedsiębiorcy biją na alarm z powodu cen surowca drzewnego, które jest obecnie najdroższe w historii. Na wzroście jego cen straci cała gospodarka. Odczuje to jednak w pierwszej kolejności budownictwo, segment meblarski, rynek stolarki okiennej i drzwiowej, ale także m.in. rynek papieru.