Schody to element mieszkania, którego umiejscowienie w zasadniczym stopniu rzutuje na jego rozkład. Zaprojektowane niewłaściwie, uniemożliwią swobodną aranżację i uczynią pomieszczenie mało funkcjonalnym. Jeśli jednak podejdziemy do nich z pomysłem, staną się nie tylko drogą na wyższe kondygnacje, ale również ozdobą domu.

Fot. CDA Polska

Wielkość oraz rodzaj schodów uwarunkowane są projektem samego budynku, zaś między innymi ich kształt, wysokość stopni, czy liczbę spoczników determinują przepisy, które w przypadku schodów dość precyzyjnie określają wymogi techniczne, jakie muszą spełniać. W konsekwencji ich konstrukcja zależna jest przede wszystkim od architekta odpowiedzialnego za projekt. Niezalenie jednak o przepisów, równie istotnym krokiem jest wybór materiału z jakiego zostaną wykonane same schody, jak również balustrada. Zaś tego wyboru dokonujemy już samodzielnie.

Schody szyte na miarę

O samym materiale, z jakiego wykonane zostaną schody z całą pewnością decyduje charakter wnętrza, który je otacza. Odpowiednio dobrany podkreśli klimat domu i wkomponuje się w przyjętą stylistykę. Do wnętrz urządzonych w stylu skandynawskim będą pasować schody drewniane, najlepiej w jasnych odcieniach dobrze komponujących się z bielą lub pastelowymi kolorami. Z kolei w aranżacjach w klimacie country house dobrym pomysłem będą jego ciemniejsze odcienie. Co równie istotne, dzięki łatwości obróbki drewna, można je zastosować niezależnie od wybranego rodzaju schodów. Klasyczne aranżacje dobrze współgrają z kamieniem, szczególnie marmurem, który dostępny jest w wielu wersjach kolorystycznych. Natomiast do wnętrz surowych, industrialnych doskonałym rozwiązaniem będą materiały imitujące beton. Zgoła odimienną propozycją będą schody wykonane w całości ze szkła, które w ostatnim czasie cieszą się coraz większa popularnością. Z reguły decydują się na nie miłośnicy minimalistycznego wystroju oraz ci, dla których kluczowe jest zachowanie optycznej przestronność pomieszczenia. Połącznie szklanych schodów z drewnianą lub stalową balustradą będzie stanowić nie tylko oryginalne zestawienie, ale także doda wnętrzu prostoty i elegancji. – Delikatność czy kruchość takiego rozwiązania jest jedynie pozorna – zapewnia Joanna Kamuda, dyrektor ds. marketingu w CDA Polska – Zespolenie kilku warstw szkła hartowanego specjalną folią zapewnia nie tylko wysoki komfort użytkowania schodów, ale również bezpieczeństwo – dodaje.

Właściwy dobór akcesoriów

Propozycją niezwykle uniwersalną, które doskonale pasować będzie zarówno do betonowych schodów, jak również prostych drewnianych, będzie szklana balustrada, która subtelnie wpasuje się w charakter wnętrza.

O sposobie jej montażu zadecyduje przede wszystkim płaszczyzna, do której ma być zamocowana. - W przypadku schodów balustrady montowane są zazwyczaj do policzka, zaś wówczas wykorzystuje się do tego niewielkie i estetyczne mocowania punktowe, dzięki czemu szkło pozostaje w pełni wyeksponowane – komentuje Joanna Kamuda. Z pomocą dedykowanych do tego typu konstrukcji regulowanych rotul, balustrada przytwierdzona zostaje w kilku punktach do boku biegu schodów, nie wykraczając poza ich obrys. Takie samo rozwiązanie można zastosować również na spocznikach. – O doborze szklanej balustrady decyduje przede wszystkim kąt nachylenia powierzchni, do której ma być mocowana - dodaje Kamuda. – W przypadku skosów zastosowanie balustrady samonośnej jest trudne w montażu, ponieważ szklana tafla utrzymywana jest poprzez zacisk, zaś ten w dłuższej perspektywie nie utrzyma ciężaru szkła w miejscu, w efekcie czego się obsunie. Z tego powodu balustrady samonośne montowane są na równym, poziomym podłożu. Natomiast mocowania punktowe zapewnią stabilność całej konstrukcji przez długi czas, jak również zdecydowanie uproszczą montaż – podsumowuj.

Montaż liniowy sprawdzi się natomiast w sytuacji, gdy chcemy zabezpieczyć wejście na kondygnację w miejscu, w którym kończą się schody. Tafle mocowane są wówczas w estetycznych profilach przytwierdzonych do podłogi, a ich górny brzeg osłania się ozdobną poręczą lub standardowym profilem zabezpieczającym. Rozwiązanie to jest subtelne i delikatne, nie ograniczy także przepływu światła. Istniej również możliwość umieszczenia profilu w warstwach podłogi – pozostanie wówczas praktycznie niewidoczny. Jednak rozwiązanie takie należy uwzględnić już na początkowym etapie projektu. – Kluczową zaletą szklanej balustrady jest to, że sprawdzi się zarówno w dużych, jak i małych domach bowiem szkło nie zabiera optycznie przestrzeni – komentuje Joanna Kamuda. – Natomiast w przypadku balustrad drewnianych nie zawsze będzie to takie proste – dodaje. Rzeczywiście należy pamiętać o tym, że bogato ornamentowane balustrady drewniane na toczonych tralkach, które z racji surowca z jakiego zostały wykonane sprawiają wrażenie ciężkich i masywnych, będą się zgoła lepiej prezentować w przestronnych pomieszczeniach.

Balustrada bezpieczna

Fot. CDA Polska

Choć walorom estetycznym balustrad nie można odmówić znaczenia, powinny być przede wszystkim bezpieczne. Szczególnie, jeśli korzystać z nich będą także małe dzieci, które równie chętnie co po schodach, wspinać będą się także po poręczach. Balustrada jest ponadto narażona na liczne, dynamiczne obciążenia, które występują na przykład podczas gwałtownego chwytania się lub napierania. W rezultacie poza ryzykiem, że poszczególne elementy balustrady zostaną zerwane, istnieje możliwość ich odgięcia lub pęknięcia. Z tego powodu, w przypadku standardowej balustrady wykonanej np. ze stali, przepisy regulują m.in. jaka odległość powinna zostać zachowana pomiędzy słupkami, ponadto zastosowanie kotew chemicznych poprawi wytrzymałość na obciążenia. Sytuacja wygląda nieco inaczej w przypadku balustrady szklanej, w której szczególne znaczenia ma rodzaj szkła z jakiego została wykonana.

– Polskie przepisy nie definiują jednoznacznie jakiego rodzaj szkło powinno być stosowane w balustradach, mowa jest jedynie o tym, że szkło musi być bezpieczne, czyli mieć podwyższoną wytrzymałość – komentuje Joanna Kamuda. – W praktyce oznacza to, że do balustrad wewnętrznych wykorzystuje się szkło VSG-ESG – dodaje. Poza parametrami samego szkła warto również zweryfikować, czy okucia z pomocą których są montowane, posiadają odpowiednie oceny techniczne. Ich zadaniem jest potwierdzenie właściwości wyrobu, dzięki czemu będziemy mogli być spokojni o komfort i bezpieczeństwo codziennego użytkowania balustrady.