Kosz dachowy jest jednym z najistotniejszych elementów konstrukcji dachu, równocześnie jednym z najtrudniejszych w montażu. Od jakości i prawidłowej budowy kosza zależy szczelność i trwałość dachu.

Kosz dachowy Braas

Wszystkie miejsca styku dwóch połaci dachu, oraz łączenie komina z pokryciem wymagają szczególnie starannej obróbki, gdyż to właśnie w tych miejscach najczęściej dochodzi do rozszczelnień i przenikania wilgoci, która dla dachu jest szczególnie szkodliwa. Jednym z elementów, które sprawiają podczas montażu najwięcej problemów jest kosz dachowy – czyli przecięcie się pod kątem wklęsłym dwóch połaci. Wśród notorycznie popełnianych przez inwestorów błędów jest pozostawianie zbyt wąskiej szczeliny pomiędzy dachówkami. Kosz dachowy – inaczej mówiąc rynna dachowa – ma za zadanie odprowadzenie wody z dachu. Gdy pozostawimy zbyt wąską szczelinę, w koszu mogą powstawać zatory – a tym samym woda może dostać się pod pokrycie. Problem stanowi również zalegający śnieg, czy liście. Dlatego też przy długich koszach szczelina między osią kosza a linią dociętych dachówek powinna wynosić nie mniej niż 8 cm na każdą stronę kosza. Im dłuższy kosz tym szczelina powinna być większa – mówi Marek Podeszwa Doradca Techniczny Monier Braas.

Aby kosz dobrze funkcjonował musi być spełnionych kilka warunków. Pierwszym ważnym aspektem jest odpowiednie podłoże. Jednym ze sposobów montażu kosza z blachy jest ułożenie go na zagęszczonym łatowaniu, które z kolei podpiera się na deskach ułożonych wzdłuż krokwi koszowej (rys. 1) Wykonana w ten sposób rynna dachowa jest bardziej odporna na zgniecenie i odkształcenia. Tak przygotowane podłoże należy wyłożyć folią dachową nadając jej kształt koryta (rys. 2) - najlepiej wykonać to z trzech warstw – pierwszą warstwę folii położyć bezpośrednio wzdłuż rynny, dwie kolejne przechodząc z jednej połaci na drugą. Następną kwestią jest szerokość rynny koszowej. Tutaj – podobnie jak w przypadku szczeliny między dachówkami, obowiązuje zasada – im dłuższy kosz tym jego szerokość powinna być większa. W przypadku długich koszy szerokość blachy nie powinna być mniejsza niż 50 cm. I trzecia najważniejsza zasada – brzegi rynny należy zgiąć pod kątem 90° i zamocować za pomocą odpowiednich klamer – w żadnym razie nie należy jej dziurawić i przybijać gwoździami czy mocować wkrętami – może to spowodować przeciekanie kosza i w konsekwencji kosztowną naprawę.

Jak prawidłowo zamontować kosz.

Kosz należy montować od okapu do kalenicy np. lukarny. Początek kosza należy uformować tak, by zapewnić swobodny spływ wody do systemu rynnowego. W przypadku, gdy będzie konieczne łączenie dwóch i więcej koszy, układamy je z zakładką min. 10 cm. Do ważnych aspektów montażu należy również wykończenie połączenia koszy na styku połaci z kalenicą lukarny. By nie dopuścić do przenikania wody, a równocześnie zapewnić odpowiednią szczelność należy zastosować taśmę do łączenia koszy. Dodatkowym zabezpieczeniem przed przenikaniem wody czy śniegu jest przyklejenie gąbki uszczelniającej (klinowej) z obu stron, między koszem dachowym a spodem dachówkami.

Tak zamontowany kosz dachowy będzie funkcjonalnym elementem dachu, a równocześnie sprawi, że nasz dach będzie wyglądał estetycznie. Gwarancją dobrze wykonanego dachu – a w szczególności trudnych detali dachu – jak kosz dachowy, jest zatrudnianie wykwalifikowanych wykonawców i używanie materiałów najwyższej jakości.

Błędnie wykonany kosz fot. Dariusz Nowicki